Jakiś czas temu stacyjka w moim e30 wyzionęła ducha.
Najpierw złamał się kluczyk, niedługo później nieco przytarta wkładka rozleciała się na amen. Ponieważ chcąc zamontować nowy wkład stacyjki musiałem najpierw wyjąć tę starą, korzystając z okazji postanowiłem stworzyć krótki tutorial, który wyjaśnia jak to zrobić. Niby to pierdoła ale zauważyłem, że w sieci nie ma zbyt wielu jasno opisanych poradników – może zatem ten komuś się przyda.
Pokażę Wam to na przykładzie stacyjki z obudową kolumny wyjętej z samochodu (zasada działania będzie lepiej widoczna).
A więc tak – stacyjka w obudowie kolumny kierowniczej wygląda tak:
Kiedy spojrzymy na nią z boku (tak, jak patrzylibyśmy na nią w samochodzie od strony pasażera) będzie to wyglądało mniej więcej tak:
Pod kluczykiem widać otwór służący do odblokowania stacyjki – przy wyłączonym zapłonie (pozycja „0”) będzie on znajdował się z dołu, a kluczyk będzie ustawiony równolegle do osi kolumny kierowniczej. Chcąc wyjąć wkładkę, pierwszym co musimy zrobić jest przekręcenie kluczyka o mniej więcej 45 stopni – tak jak na poniższym zdjęciu:
Następnie w otwór w obudowie wkładki wkładamy jakiś cienki, długi pręt. Ja użyłem malutkiego klucza imbusowego, ale równie dobrze sprawi się gruba igła albo kawałek twardego drutu:
Jeśli pręt nie chce wejść w otwór, próbujemy lekko poruszać kluczykiem w lewo i prawo – musimy po prostu znaleźć odpowiedni punkt, w który otwór w obudowie pokryje się z otworem wewnątrz wkładki. Jeśli dobrze trafimy, pręt powinien wejść w otwór i wkładka zostanie odblokowana. Można ją teraz wyciągnąć:
Tutaj widać zasadę działania blokady – kiedy pręt jest wciśnięty, powoduje on schowanie się zapadki blokującej wkładkę i ta daje się wyjąć z obudowy kolumny:
Kiedy wyjmiemy pręt, zapadka wysunie się i wkładka zostanie zablokowana:
Ot i cała filozofia.
Żeby włożyć wkładkę na swoje miejsce pręt nie jest już potrzebny – obudowa kolumny kierowniczej ma wyprofilowanie, które sprawia, że zapadka sama wskakuje na swoje miejsce i się uzbraja.
Operacja bardzo prosta ale może komuś zaoszczędzi to nieco nerwów ;)
Pozdrawiam,
Tommy
Kiedy następny poradnik dotyczący e36? :)
Będzie – jak tylko ogarnę się z budą to od razu biorę się za grubsze modyfikacje ;)
Mistrzu, kup e90 i pokaż mi jak zmienić kanapę ze sztywnej na składaną, bo niedługo się za to będę zabierał :D
Myślę, że wersja z użyciem młotka i szlifierki kątowej i tak nie przypadłaby Ci do gustu ;)
Tangens mi powiedział że to kąt około 64 stopni :-)
Liczyłem z delty :v
Uratowałeś mi życie! :D Dzięki wielkie.
W większości samochodów jest jakiś magiczny guziczek który trzeba nacisnąć żeby odblokować stacyjkę do wyciągnięcia. Tutaj jak widać nie trzeba nawet rozbierać obudowy żeby przeprowadzić operację. Pytanie czy taka budowa nie umożliwia wyciągnięcia wkładu stacyjki bez kluczyka i uruchomienia samochodu?
Najpierw musisz przekręcić kluczyk, żeby wyjąć wkładkę, więc bez kluczyka nic nie zrobisz.
po zmianie bębenka kluczyk też musisz mieć nowy, czy mozna te zapadki zamka ustawić tak żeby stary klucz pasował?
Pomijam, że i tak masz nowy, bo stary się złamał :)
Da się ale to straszna rzeźba i wymaga kupna 2 nowych wkładek (jedna do rozwalenia, druga jako docelowa). Z oryginalnej trzeba wyjąć bębenek z zapadkami, z drugiej trzeba wyjąć czarny pierścień wokół otworu klucza bez jego niszczenia, a trzecia będzie służyła jako docelowa (do niej wsadzi się pozyskany bębenek i pierścień)
Wygląda to tak:
1. Rozcinasz starą wkładkę z której chcesz wyjąć zapadki (najlepiej rozciąć ten czarny pierścień – wówczas będziesz mógł wysunąć z wkładki bębenek z zapadkami)
2. Drugą wkładkę rozpierdzielasz tak, żeby nie uszkodzić tego czarnego pierścienia (odcinasz ją tuż poniżej niego, a potem wiertłem próbujesz dostać się do blokującego go od środka segera tak, żeby go nie uszkodzić
3. Z Trzeciej wkładki znów zdejmujesz czarny pierścień rozcinając go, wymieniasz bębenek na ten z oryginalnego zamka i zamykasz pierścieniem pozyskanym z drugiej wkładki.
Jest sporo dupcenia ale da się to zrobić ;)
Witam,mam pytanie więc jeśli kluczyk jest pęknięty i brak możliwości zmiany położenia na pokazaną w instrukcji raczej brak możliwości wyjęcia owej wkładki ??? czy może jest inny myk ?? czy jednak wymiana całej wraz z obudową?? Z góry dzięki i pozdrawiam
Obawiam się, że będziesz musiał wymienić całą obudowę (chyba, że uda Ci się użyć jakoś złamanego klucza do przekręcenia wkładki – u mnie część kluczyka została we wkładce więc dopchnąłem ją resztą klucza i przekręciłem).
Wyjąć bym jej nie wyjął ale do odblokowania bębenka wystarczyło :)
Bardzo fajny materiał;)
Siema! Opcja działa jeżeli bębenek jest na tyle rozsypany, że się kręci i nie blokuje klucza po przeleceniu na pierwszą pozycję?