Ponieważ niechcący zostałem magnatem prasowym (wykupiłem cały nakład BMW Trends na południową Polskę – teraz nawet chcąc dostać się do lodówki muszę przedzierać się przez stosy palet i regały) postanowiłem zorganizować dla Was mały konkurs, w którym będziecie mogli zgarnąć trzy zestawy mające w założeniu umilić Wam poranek.
W skład każdego zestawu wchodzi bowiem najnowszy numer magazynu BMW Trends oraz oryginalny Prentki kubek z Tadeuszem.
Idealny na kawę z benzyną, słodzoną śrutem strzelniczym.
Z takim zestawem możecie rozpoczynać każdy dzień od kubka aromatycznej kawy i typowo garażowej lektury (z nowego numeru Trendsów możecie dowiedzieć się między innymi na co warto zwracać uwagę jeśli myślicie o zakupie BMW E36, co z samochodem może zrobić silnik od alpiny i kim jest ten przystojniejszy następca George’a Clooney’a – myślę, że warto):
I teraz tak – jeśli chcecie wygrać jeden z tych trzech zestawów, musicie w komentarzach wyjaśnić, dlaczego powinienem oddać go właśnie Wam (w jednym, maksymalnie dwóch zdaniach).
Na odpowiedzi czekam do piątku do godziny 17:53, zwycięzców postaram się ogłosić przez weekend.
Powodzenia!
Bo tak.
Zestaw powinienem otrzymać, ponieważ nie mam BMW, więc chętnie czegoś na ich temat się dowiem, bo podoba mi się E36, ale boję się je kupić, patrząc na stan egzemplarzy wystawionych na aukcjach, bo nigdy nie jeździłem autem z napędem na tył, bo ten kubek marzy mi się od dawna, a misją bloga jest spełnianie marzeń, bo Tadeusz ma zajebisty image i mieć kogoś takiego na kubku będzie trędi, dżezi i kul, bo w pobliskiej biedronce skończyły się chrupki bekonowe, a na koniec – bo niniejsza wypowiedź to nadal jedno zdanie :)
Powininem dostać kubek by wnerwiać w biurze, zacietrzewionych właścicieli smrodo wozów zwanych dizlami, który piją herbatę :)
bo też mam e36 w takim samym kolorze, tylko mojej dupę ujeb**ało … tak mam compacta do tego 316i + LPG, daj mi pocieszenie, daj mi kubek i BMW Trends
jeśli wzruszył Cię mój los to czekam na przesyłkę, a jeśli nie to pożałujesz, w najbliższym czasie wykupię wszystkie chrupki bekonowe w biedronce i po prentkim
JESTEM ZŁEM
Bo mam wiekowa V8 ktora odbudowywuje, na zlosc pesymistom z biura dla ktorych to jest stare auto (mimo ze moje ma dwustrefowa klime w automacie i skore, a ich toyotka za 20k PLN nie ma nic). A kubkiem bym im przypominal o fakcie posiadania wygodnego, taniegom niezawodnego, rodzinnego zapierdalacza. V8 zostawie sobie, po lekturce moze kupie E36 dziewczynie? :D
A ja chciałbym dostać kubek :D trendsa nie koniecznie :D A dlaczego hmmm bo poprostu tez proboje odbudować swoje e36 któremu 2 kobiety wjechały w zadek, a niedługo autko do lakiernika oddaję i fajnie by się było przy odbiorze z kubka z Tadeuszem kawki napić :D
Pozdro :D
Zestaw powinien dostać, ponieważ moja "biblioteka" świeci pustkami, a po za tym przy tej lekturze, wiadomo wielkiego wyboru tam nie mamy, żeńska część mojego domu może dowie się czegoś pożytecznego. Kubek z pewnością przyczyniłby się do polepszenia gospodarki w naszym kraju, ponieważ zacząłbym częściej pić kawę, na herbatę go szkoda…
Bo jeszcze nigdy nic nie wygrałem :D BMW Trends podzieliłbym się z sąsiadem posiadającym E36, którego "stajl" kończy się na pomalowaniu nerek w odcieniu "zieleń oczojebna"
Bo mój ulubiony kubek stracił zycie podczas ostatniego mycia garów :( I szukam dobrego zastępstwa. No i własnie jestem na etapie rozważania nowej marki samochodu która zastąpi mojego Forda ;)
Spędziłem okres około 3 miesięcy w garażu przy mojej e36, najpierw, żeby przekonać się jak bardzo naiwny jestem później przeżyć okres co ja k**wa kupiłem, po czym wziąć dupe w troki i szlifierkę w dłoń. Tak właśnie tak progi nie były zdrowe a podłoga była dziurawa, do dziś sie zastanawiam jak ja nią wróciłem bezpiecznie do domu. To jest powód dla którego czuje się godny tego zestawu :D
Kubek i gazete powinienem otrzymać ja ponieważ chętnie dowiedział bym sie co interesującego dzieje sie w Bawarskim świecie i nie wyobrażam sobie lepszej formy szpanu przed kumplami jak picie herbaty podczas odbudowy mojej e30!
dlaczego- bo jestem kobietą i CHCĘ :P gazetą to że tak powiem, jest opcja by umilić sobie czas podczas porannej kawy, a kubek Prentkowy, bo może ten, z Tadeuszem przetrwa dłużej jak tydzień porannego amoku ;)
kurczę, zapomnialem dodać, że chodzi oczywiscie o picie z prętkiego kubka :) yo!
Bo we wrześniu czeka mnie zakup wymarzonej e36 328 i chciałbym wiedzieć o niej jak najwięcej :] Już nie mogę się doczekać posiadania tej możliwości przycięcia boczura w jakąś deszczową noc na pustej, szerokiej uliczce :D
ehhh… najgorszy z możliwych rodzaj konkursu. Powodzenia wszystkim
Za dwa tygodnie będzie jeszcze gorszy więc nie mów hop ;}
Nie wierzę, że może istnieć gorsze pytanie niż powyższe. Ale znając Ciebie, moge się w sumie zdziwić. Czekam więc i pozdrawiam
Ponieważ przegapiłeś jeden numer Trendsów w Świętokrzyskim i będę teraz jeździł moim Turasem po ulicach mojego miasta pusząc się z przechytrzenia Prentkiego!!! Buahahhahhahaha, a tak serio to pijąc rano napar z nieobranych noworodków stłukłem mój ostatni kubek,
Dante
Wpisuje komentarz bo nie chce ani kubka ani gazety. A na bank taka informacja byla Wam wszystkim niezbedna do szczescia.
Ale powaznie, nie chce, zeby nie bylo jaj ze dostane, pisze to, bo wygrywam wszystkie konkursy w jakich biore udzial, wiec zeby bylo jasne ze tego nie chce wygrac, nawet nie mam bmw. W sumie to nawet nie przepadam za bmw. Takze podkreslam – NIE CHCE!
ale turbo w Twojej Hondzie chce! :D
Bo cały nakład BMW trends jest już wykupiony, a ja wypiłem tyle kawy, że nie zasnę dopóki nie dowiem się kto jest przystojniejszym następcją Clooney'a!
Bo chce :P
Dlaczego powinienem dostać tak wspaniały prezent jak BMW trends….. można by tu wziąść pod uwagę sytuację na bliskich wschodzie,można też uwierzyć mi na słowo że jako jedyny w pełni na niego zasługuje lecz to wszystko za mało więc powinienem go dostac bo wtedy zostanie Ci jeden kubek :D jak już wiesz KUBECZEK mam i spożywam w nim kawę :) No chyba że moja Kobieta wpada do bielska to wtedy go rekwiruje i tylko ona z niego pije :D
Zresztą ….powinienem go dostać bo jestem jedynym kierowcą który jeżdzi różowym bmw !
pozdro :D
Powinnam otrzymać zestaw bo jeśli będzie inaczej to jako Twoja psychofanka przyjdę i wezmę sobie go sama.
Dlaczego? Bo cholernie mi się ten kubek podoba, a za srebrniki nigdzie go nie dostanę :P
Przy okazji wykorzystałem otwartość empiku na czytelników i przeczytałem wywiad z jakimś tam Prentkim – Tommy czy ty kiedyś spoważniejesz? Mam nadzieję że nie :D
Bo:
a)czytam [w zasadzie oglądam ;) ] VW trends,a BMW nigdy nie miałem okazji
b) kod EAN w tym numerze BMW kończy się cyframi 045, co może sugerować że to będzie naprawdę dobry numer
c) jeżeli punkt b się potwierdzi, to analogicznie z punktem a – powinienem go koniecznie przeczytać
d) Tadeusz jest jak Stig, niewiele mówi, więcej robi
e) jeżeli ktoś jest fanem Stiga, to prawdopodobnie zostanie też fanem Tadeusza
f) jestem fanem Stiga i Tadeusza
g) kubek z Tadeuszem może być swietnym początkiem kolekcji kubków z Tadeuszem i Stigiem
Pozdrowienia ;)
Pragnę, bo wszystkie koleżanki w pracy byłyby moje widząc z jaką nieganną stylówą popijam poranną kawę.
Przydałby mi się jeden taki zestaw, ponieważ chcę się dostać do fabryki, która jest opisana zaraz za wywiadem z Bielskim Clooney'em ;)
bo nie moge znaleźć bmw trends u siebie w kiosku… :(
Potrzebuje tego kubka, by podstawić go w miejscu, gdzie chwilowo moja Bunia znaczy teren.:-P
Beemka zawsze chwilowo znaczy teren :E
ej – moja już przestała… olej jest już poniżej łączenia miski z blokiem :D
…bo dziewczyna powiedziała żebym bez kubka się nie pokazywał! :/
A to właśnie ja będę najlepszym kandydatem bo primo ultimo mam niedaleko i nie trzeba mi wysyłać wygranej bo mogę sam ją sobie przywieźć moim turboropniokiemnaglebiepanie i więcej złota można wydać na LPG
AAA i też mam czerwoną spawarkę a czerwone to najszybsze!
Bo lubię Tadeusza. :)
Ja po prostu jeszcze nic nie wygrałem :D
Bo nie mam BMW a chcę podążać za marzeniami.
Gdyż codziennie dojeżdzam małym dieslem. Taki kubek i czasopismo dadzą mi tyle frajdy i emocji, których nie moge zaznać na drodze, że nawet sobie nie wyobrażasz!
W zasadzie na cholere mi jakiś kubek,a tym bardziej kolorowa gazetka no ale jak wszyscy to wszyscy,jestem łysawym(nie łysym!) dresem z plebejskiej beemki e36 coupe 328i i chcę,na złość,by inni nie mieli :P
Kubek chcę gdyż zdjęcie na nim wygląda jak zrobione w moim garażu, a sam nie mogę takiego zrobić gdyż nie mam tak kozackiego misia. Gazetkę chcę ponieważ, lubię beemki, mam e39, oraz ponieważ jak każdy facet potrzebuje konkrentej lektury….na kibel :) Ponadto również przechodziłem przez blacharską gehennę z escortem mk5, mechaniczną e36 a teraz czeka mnie lakiernicza z e39 (ja jej pokażę co to detailng :P) pozdro
…aaaaaa właśnie powyższa nagroda złagodziłaby ból spowodowany zazdrością o czerwoną spawarkę której jeszcze się nie dorobiłem
Bo pasja nas laczy :) zresza odalem ci fotele m pakiet prawie za free :D
Tommy, jako Twój zagorzały fan i czytelnik spamujący Ci okresowo maila pytaniami o kolor Twoich dzisiejszych bokserek (gdzie moje zdjęcie Escorta?! ;) ) a także entuzjasta (bo nie powiem, że fan, bo mnie czymś zaraz zagniesz i wyjdę na morona) BMW i wciąż poszukujący swojej pierwszej kupy rdzy (czyli BEMWU Eczydzieści(sześć) niebite od niemca płakał jak sprzedawał) z radością przygarnę numer który być może pomoże mi wybrać w końcu między E30 a E36, i będę mógł znowu najarać się na kilka miesięcy w trakcie których i tak nie kupię samochodu (w końcu czymś trzeba podtrzymywać ten płomyczek zapału). Poza tym czuję się źle z faktem, że nie kupiłem po bożemu lekturki tylko chamsko ukradłem wywiad w empiku, ale takie życie studenta. Mógłbyś więc uratować moje sumienie.
A kubek bo tak, bo obiecałeś wypuścić jakąś serię do sprzedaży i ani widu ani słychu. No i Tadeusz… pomyśl o konsekwencjach. W końcu jest włochem. Betonowe buciki. Pomyśl o kciukach. Która czerwona spawarka chce mieć ojca bez kciuków.
Ponieważ chciałbym przeczytać na co powinienem był zwrócić uwagę zanim kupiłem swoje BMW E36 :D
Nie mam swojego kubka w pracy a tego nikt mi nie podwędzi.
A tak na serio to miłobym mi się czytało gazetkę w moim Oplu Agili z 2000, na pewno natchnie mnie do zmian na lepsze ;)
Bo nic nigdy w życiu nie wygrałem, a moja Ukochana już zgarnęła kubki od Ciebie – nie mogę być gorszy.
Gazeta… mam obowiązkowe wykłady, if you know what I mean.
Po prostu daj mi ten kubek, a obiecuje że żadnemu auto nie stanie się krzywda! W przeciwnym wypadku będę wieszał gigantyczne spojlery wielkości ławki na tylnych klapach, wsadzał do środka miliony wunderbałmów, chromowane dywaniki a'la ryflowane alu i dziurawił tłumiki gwoździem co by brzmiało jak WRC (warcy rycy ceszczy)!
Przerażacie mnie momentami, serio ; )
Jak tylko momentami, to za mało się staramy :(
:P
Jeszcze pytasz dlaczego ja? Taki kubek to przecież spełnienie moich porannych marzeń i snów – ileż mogę jeszcze wypić kaw z kubka w kwiatki? Przecież to nie przystoi, muszę mieć Tadeusza z kluczem w łapce, on sprawi że codzienna kawa będzie miała w sobie więcej kofeiny niż zazwyczaj. A magazyn? No przecież moje BMW E9, które mam na pulpicie nie może czuć się samotne… :<
Ale wiesz, że to E9 to chwyt poniżej pasa? : D
No to ja na tapetę wrzucam 2! :) Ba! powiem więcej. Na ekranie logowania mam trzecią! :D Kto ma beemke na ekranie logowania i bot logo w windowsie? :P
Stary, u mnie nawet spłukiwaniu wody w toalecie towarzysz dźwięk rzędowej szóstki ;}
haha :D
niczym w Top Gear. Tam miksery są odpalane przez LS6, u Ciebie byle klozet ma swoje M52B28 :D
No widzisz, no widzisz! Sam doskonale wiesz że to tak być nie może! :D
Swoją drogą, to niezła katorga codziennie otwierać laptopa 15 razy i 15 razy robić maślane oczy do ekranu. Ciężko jest. Za niedługo mi oczy wypadną.
A Pan, Panie Beboku niech przystopuje! Moje E9 na pulpicie było pierwsze!
A… no i dobrze, że tylko spłukanie wody, ma taki dźwięk, bo w przeciwnym wypadku to jedak bym współczuła… ;-)
Dlaczego mi ? Bo tak… Ale dlaczego? Domyśl się. <foch>
;)
Kawy nie piję, BMW nie kocham, powiniennem więc wygrać byś mógł werdyktem jakże w swoim stylu zaprzeczyć wszelkim oznakom zdrowego rozsądku :)
Powinienem wygrać, ponieważ w tym miesiącu budżet został wyczerpany na rzecz prawego wąskiego błotnika do 126p, fertanu, podkładu reaktywnego, akrylowego, epoksydowego, rozcieńczalników, tarcz 1mm, ściernic listkowych i nowej przyłbicy samościemniającej – a za ostanie 200 zatankowałem e30 – przecież w niedziele była tak piękna pogoda, że musiałem przetestować nową pompę sprzęgła… A kubek… cóż, złym pomysłem było mieszanie herbaty płaską trzynastką…
Jestem studentem Mechaniki, wychowanym na starych autach i motorach, jakoś tak w dziwnie niemożliwy sposob trafiaja do felietony tego bloga. Kocham te auta przed 2000 rokiem, nigdy nic nie wygrałem a chciałbym w drodze na uczelnie mieć co poczytac i kreować swoje marzenia o przyszłych samochodach.
Ja mam nadzieje, że wkońcu nie będę musiał startować w żadnym twoim konkursie bo i tak nigdy nic nie wygram-za mało kreatywny jestem. Poprostu czekam na paczkę od Ciebie jako gest dobrej woli… Nie wiem po co by była mi ta gazetka, ale widzę, że pisza w niej ciekawy artykuł o używanych e36, może wkońcu przetrawie temat i kupie jaką do odratowania, natomiast kube przyda mi sie na śrubki, bo zawsze jakies gubie podczas grandy garażowej:)
trzymaj się naobrotach….
Jak moja narzeczona nei ma już na co narzekać to zaczyna marudzić, że czas już chyba najwyższy żebyś zmienił samochód, dlatego przydał by mi się magazyn bo wtedy bym mógł jej powiedzeć "no właśnie kupiłem gazetę w której piszą jak kupić zdrową e36", a dalej popierdzielać moją kochaną zardzewiałą swapowaną fiestką.
A kubek coż, mam dziecko w drodze, czas dorosnąć, a że kawę to ja piłem w życiu jakieś 2 razy to może zacznę od porządnego kupka na kawę.
Czemu kubek i Trends powinien trafić do mnie? Bo kubek na czarny wywar z fusami przyda się przy wymianie przedniego zawieszenia w mojej lubej, a Trends może mnie przekona żeby zamast vana kupić e36 i w akompaniamęcie 6 cylindrów pokonywać zakręt w kuli ognia i z ucieszoną mordą że nie przywaliłem w chodnik :D
Moja "e czyści kupę" (jak nazwa wskazuje, brąz jest wszędzie!) tak ciekawie skorodowała, że wewnętrzne nadkola z tyłu są zjedzone do zera i z własnej, nieprzymuszonej woli ("sprzedaj ten złom, kup sobie jakieś reno!" – Bajowa, kochana rodzinka) spędzę najbliższe miesiące na ratowaniu tego strupka w wynajętym na tę okazję garażu (moja własna, czerwona, inwertorowa właśnie dotarła ^^).
Kawy nie pijam, piwo i kebaby poszły w odstawkę, za to herbatę bardzo lubię sobie spożytkować, ale w garażu nie mogę – nie mam odpowiedniego kubka! (a wiadomo, lajfstajl zobowiązuje, jak ja się potem pokażę na mieście? xD)
bo przegapiłem termin i jest mi z tego powodu przykro. a to taki świetny kubek!