Kilka dni temu Iza wyciągnęła mnie na odbywający się pod bielskim ratuszem zlot pojazdów zabytkowych. Muszę przyznać, że niespecjalnie chciało mi się tam iść (wiecie, ból dupy na widok odpicowanych włochów z lat 60-tych i takie tam) ale w końcu uległem i po zaopatrzeniu się w bułki z pasztetową i termosik wyruszyliśmy wspólnie w tę długą i pełną niebezpieczeństw podróż do centrum.
Na wszelki wypadek BMW zostawiłem gdzieś za osiedlowym śmietnikiem na drugim końcu miasta, po czym zakamuflowałem je dodatkowo gałęziami, liśćmi paproci i świeżym mchem.
Tak na wypadek, gdyby goście w czapeczkach Alfa Romeo Classic zapytali czym przyjechałem – odpowiedziałbym wtedy, że piękną, ciemnoczerwoną Alfą Spider.
Tyle, że zepsuła się po drodze.
Alibi nie do podważania. W ten sposób nikt z nich nie zorientowałby się z jakim bucem i prostakiem ma do czynienia.
W każdym razie tak – po pierwsze, pomimo kameralnego klimatu imprezy zebrało się tam naprawdę sporo fajnych samochodów. Po drugie – oprócz na serio starych zabytków wyposażonych w kute sosnofelgi (taki prawzór BBS RS) było tam też sporo zabawek z epoki Village People czy kawałka „Electric Avenue” Eddy’ego Granta.
Na przykład obłędny Mercedes W123 coupe w zielonym kolorze:
Jednak nie sam mercedes przykuł szczególnie moją uwagę, a jego pewien detal.
Trzy słowa.
Best kołpak ever.
Początkowo myślałem, że to poszerzona seryjna alufelga ale po bliższym przyjrzeniu się zauważyłem wyglądającą spod spodu stalówkę. Sama idea sztucznego dekla może nie do końca pasuje do klasyka ale wierzcie mi – w tym wypadku na serio dawało to radę.
Świetna alternatywa dla jakiegoś nudnego koła.
To już ktoś przegiął, ale jak na mistyfikację to daję ****** gwiazdek :)
alu tego typu (tzw. barock) można kupić za kilka złotych, wiec po co kombinować z kołpakiem który wyglada jak one? Cytując klasyka: "bez sensu.."
Tyle, że seryjną alufelgą nie wypełnisz tak gustownie nadkola ;}
ale w rozmiarze 16 nie ma takich felg-tylko Customowe przeróbki
To uczucie, gdy jesteś na zlocie samochodów zabytkowych i zachwycasz się tym oliwkowym 123 coupe, po czym podchodzi Prentki i mówi to samo: świetny kolor, spas i koło :D Rewelka, ciekawe jak to wygląda po zdjęciu kołpaków
To znaczy, że powinniście się leczyć :P Beczka coupe to absolutnie nic ciekawego, jest tego od zarąbania, a żeby pisać jeszcze o tym padle kiedy na pierwszym zdjęciu widać Jaga XJ6 SIII, MGA oraz przemegazajebiście idealne Maserati 3500GT Superleggera karosowane przez Carrozzeria Touring i odrestaurowane przez REZ Motorsport w taki sposób, że nawet taka menda społeczna jak ja nie mogła się przyczepić ;)
BTW – Tommy, nikt by nie kupił Twojej bajki o Spiderze. Porządny Alfista nie mówi, że ma czerwoną Alfę tylko Alfę w Rosso Alfa. Ja mam 164 w Nero HWB, ciotka Mito w Rosso Alfa, a matkę namawiam na Giuliettę w Rosso Competizione :) Jak chcesz się skutecznie lansować to musisz się zgłosić na korepetycje ze skrzynką piwa, chrupki zapewniam ja ;)
Stary, ale czego Ty wymagasz od człowieka, który jeździ BMW e36 ;} A co do korepetycji to pewnie za niedługo się zgłoszę żeby omówić temat zakupu nowego tapczana :3 Będzie można przegadać przy okazji kwestię kolorów (na tym polu jestem dość wyraźnie upośledzony).
Dude, jestem jak Blues Brothers – mam misję od Buki :) Już jeden zatwardziały miłośnik E30 przeze mnie kupił sobie Alfę 164 Nero HB, też 3.0 12v tylko z automatem :D Wstęp do korepetycji będzie można zrobic jak w końcu wybiorę się po kubek ;)
Mój sąsiad ma Mercedesa identycznego do tego, który stoi po prawej stronie zdjęcia, ale to ma piękny dźwięk
Nie no koledzy, przecież to nie ma klimatu. Dla mnie pasuje jak wiecie co do nosa.
Zapomniałeś dodać, że ma za wąską oponę w stosunku do felgi :)
A gdyby ktoś Ci zaproponował z miłych zlotowiczów, że ci auto podholuje? Wtopa by była!
Felgi to 16 przód 9/16(195/45) a tył to 10.5/16 (205/45)
Szeroki felunek, wąska guma. Czy to się cult style nie nazywa przypadkiem? Na youngtimer Warsaw takie klimaty na klasyku zwłaszcza z PRLu to największy lans :p
Rebel, ja tam zawsze myślałem, że to german style jest ;)