7 Komentarzy

1. Łysy 4 czerwca 2013 o 18:35

   Silnik m3 e36 wygląda jednak bardziej muskularnie niż e30 (i jest przecież znacznie mocniejszy i ma wyższą kulturę w rozwijaniu mocy). A e90 mimo ze ogólnie najmniej sie mi podoba i wygląda najgorzej to jest jednak najmocniejszy i porównywanie v8 4.0-32v – 420 KM do chuderlaka jest nie na miejscu (raczej do techno koksa powinno się go porównać). Samo zestawienie obrazkowe jest wg mnie wiec bez sensu. Przykro mi

   Odpowiedz ↓
   1. Tommy 4 czerwca 2013 o 20:28

      Chodziło mi bardziej o wygląd niż parametry, no ale niech będzie ;}

      Odpowiedz ↓
      1. rafal 5 czerwca 2013 o 09:07

         wieć tym bardziej, s50 wygląda lepiej niż s14, o tym co siedzi w e92 się nie wypowiadam, bo jak dla mnie tragedia, ale jakiś helmut w monachium wie lepiej, więc tak ma być

         Odpowiedz ↓
2. michal 4 czerwca 2013 o 22:47

   niestety tak jest.. choc w pewnym momencie bałem sie ze się skonczy jak w a2 – wlew płynu spryskiwaczy..

   a na powyzszym zdjeciu obok arniego powinno byc to V12 z 850csi czysta potęga:

   https://www.google.pl/search?q=850csi&client=firefox-a&hs=uYz&rls=org.mozilla:pl:official&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=x1GuUYPFN5DU4QST8YGwCg&ved=0CD8QsAQ&biw=1366&bih=676#facrc=_&imgrc=AgevK_ePdVMu8M%3A%3BCNgEosWALt_mJM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.usautoparts.net%252Fbmw%252Fpics%252F8er%252F850csi_engine_800.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.usautoparts.net%252Fbmw%252Fweeklypics%252F8_series.htm%3B800%3B600

    

   Odpowiedz ↓
3. M. 4 czerwca 2013 o 22:49

   Łysy – nie moc, a masa.

   Co ci z tych koni, skoro dawne powiedzmy 60km, robiło mniej więcej taką samą robotę jak dzisiejsze 120… Stadniny niby większe, ale konie jakby wykastrowane! (w sensie że ospałe, a nie narowsite)

   Bez sensu to są takie komentarze, że cyfry, cyfry i juhc, a nic więcej. Odczucia z jazdy się również liczą – a w takiej starej m3 – dam sobie ręke uciąć, że sam dźwięk silnika "dodaje" mocy na tyle, żeby uznać że stare jednak jest o wiele lepsze niż nowe.

   Odpowiedz ↓
4. Łysy 5 czerwca 2013 o 07:28

   Nie musisz mnie przekonywac, mam sprawne 40letnie auto i co nieco tez widzialem i co nieco tez pojezdzilem. I mimo ze nie jestem fanem e90 to nie powiesz ze 4,0 v8 nie robi roboty. Robi jak ja pierdo.. no i 400 km silnika wolnossacego tez robi robote. A jesli chodzilo tylko o mase to czemu przy arnim nie bylo silnika z deta? Kaman.

   Odpowiedz ↓
5. Łożyska 14 czerwca 2013 o 09:30

   Ten w środku jest optymalny – Arnold zadyszałby się biegnąc na dłuższych dystansach, a ten chudziak z prawej nie ma sił udźwignąć jakiś sensowny ciężar. Lata ' 90 rządzą!

   Odpowiedz ↓