Ewribody pomarańcze! Przede wszystkim muszę stwierdzić, że zbyt długie wpatrywanie się w ten pomarańczowy lakier może powodować halucynacje (możliwe, że to jednak wina oparów benzyny, która rozlała się po posadzce podczas zdejmowania zbiornika paliwa ale…
Posts tagged odbudowa
Projekt: Fiat 126 „Arancia 33” czyli Maluch w prentkim garażu
Jak wspominałem jakiś czas temu nieco zakorkowałem się rzeczami, do których zdążyłem już wsadzić moje koślawe dłonie, a których jak dotąd nie dokończyłem. Teraz na szczęście udało mi się to wszystko jakoś sensownie poukładać (nie…
Nie zostanę kierowcą betoniarki…
Nie wiem czy już Wam o tym wspominałem ale będąc małym chłopcem marzyłem o tym by w przyszłości zostać płatnym mordercą (najlepiej z czarnym BMW e38 i karabinem snajperskim ukrytym w bajeranckiej, wysuwanej szufladzie w…
Noc ma zapach benzyny
Jak zapewne zauważyliście od jakiegoś czasu na prentkim jest trochę spokojniej – ponieważ jednak piję zdecydowanie za dużo kawy, zgromadzone w moim organizmie pokłady kofeiny, ADHD i nieskrępowanej głupoty muszą znaleźć jakieś ujście. Nie mogę…
Syndrom grubego stabilizatora
Kiedy zsumowałem cały ten czas, który poświęcam na różnego rodzaju naprawy i modyfikacje mojego samochodu to okazało się, że jeszcze trochę i zostanę wojowniczym żółwiem ninja. Wybrałem już sobie nawet imię – Nutello. Bo widzicie,…