Pomyślcie jaki to absurd – młody chłopak (stereotypowo nazwijmy go Seba) zapisuje się na kurs prawa jazdy. Wkrótce wsiada do wysłużonej Toyoty Yaris z fotelami zakrytymi najtańszymi pokrowcami z allegro i przez kilka kolejnych tygodni…
Posts tagged kurs
„L”unatycy otaczają mnie… Oooooouuuooo…
Zastanawiałem się ostatnio czy w dzielnicach położonych w pobliżu wojewódzkiego ośrodka szkolenia kierowców liczba zabójstw w afekcie jest wyższa niż w pozostałej części kraju. To wbrew pozorom wcale nie takie głupie. Spróbujcie tylko to sobie…