Jak pewnie wiecie czasami w ramach treningu biegam sobie po okolicznych górach, drogach, krzakach i tak dalej. Kopytkuję sobie niczym przerośnięta, owłosiona sarenka, której ktoś dosypał do paśnika mefedronu, cukierków PEZ i kokainy. Jakiś czas…
Blog o motoryzacji, samochodach i męskim stylu życia
Jak pewnie wiecie czasami w ramach treningu biegam sobie po okolicznych górach, drogach, krzakach i tak dalej. Kopytkuję sobie niczym przerośnięta, owłosiona sarenka, której ktoś dosypał do paśnika mefedronu, cukierków PEZ i kokainy. Jakiś czas…